Lunch/obiad

Pieczony kalafior na koniec wakacji

Podobno letnia pogoda jeszcze do nas wróci. Jak na razie zrobiło się mokro, szaro i mgliście. Patrzę jednak z optymizmem na pogodę 10-dniową i czekam na słońce. Nie mam nic przeciwko jesieni o ile jest ciepła i słoneczna. Ten czas ma dużo uroku, fajne światło i pyszne warzywa i owoce, co na maksa doceniam. Nawet nie wiecie jak bardzo.

Przepisów na pieczony kalafior czy dania z kalafiorem w roli głównej jest na blogu kilka.

Była pieczona głowa kalafiora z sosem chrzanowo-żurawionowym, satay z kalafiora i smakowity pieczony kalafior w różyczkach, kalafior pieczony w sosie z masłem orzechowym, słynna nowoorleańską kanapka Po’boy z kalafiorem. Pewnie jest tego więcej, ale grzebanie i szukanie na blogu pozostawiam już Wam. Do tego dochodzą różnego rodzaju sosy, curry czy zupy. Kalafior rządzi pod wieloma względami.

Czytaj dalej „Pieczony kalafior na koniec wakacji”
Roślinne śniadanie

Prosta bananowa granola na wegańskie śniadanie

P1170596

Na śniadanie z reguły jadamy owsianki, ale nie tylko, bo zdarzają się też pancakesy, naleśniki, tofucznica, cieciornica, szakszuka, tofu po benedyktyńsku, gofry czy koktajl. Granola pojawia się stosunkowo rzadko, raczej, jako dodatkowy składnik smoothie bowl (widocznego na zdjęciach). Po gotowe granole najczęściej sięga mój chłopak, ale jakiś czas temu doszliśmy do wniosku, że z reguły jest w nich tyle syfu – cukru dodanego i tłuszczów nasyconych, że trzeba poszukać domowej alternatywy. Tym bardziej, że kiedyś dość często je piekłam, a później jakoś zaprzestałam, choć nie są one wcale specjalnie pracochłonne, ani nie starzeją się szybko, więc można je tygodniami przechowywać w szczelnym pojemniku. Na blogu pojawiła się między innymi białkowa granola z czerwoną soczewicąkarobowa granola, najlepsza orzechowa granola i jesienna dyniowa granola. Dziś do tej załogi dumnie dołącza granola bananowa. Czytaj dalej „Prosta bananowa granola na wegańskie śniadanie”

Wypieki i słodycze

Batatowe ciastka owsiane (bez rafinowanego cukru)

P1170464

Przyszła wiosna. Czekałam na nią jak dzika, choć powiedzmy sobie szczerze – zima nie pokopała nas zbyt mocno – ani specjalnych mrozów, ani wielkich śniegów. Tylko ta szaruga, brak zielni, krótkie dni i nasilony smog w mieście przypominały, jaką mamy porę roku. Z przyjemnością przyglądam się budzącej do życia przyrodzie, krokusom i żonkilom w parku, nieśmiało wychodzącym listkom na drzewach i krzakach i już nie mogę doczekać się tych ciepłych dni, kiedy będzie można leżeć na trawie i produkować witaminę D. Czytaj dalej „Batatowe ciastka owsiane (bez rafinowanego cukru)”

Lunch/obiad, Roślinne śniadanie

Hummus z pieczonym batatem

IMG_0146.JPG

Mój chłopak, Paweł jest twórcą najulubieńszego i najpyszniejszego hummusu pod słońcem. Zresztą kilka miesięcy temu pokazałam na stronie podstawowy hummus właśnie z jego receptury, która cieszy się niesłabnącą popularnością, wiodąc prym wśród publikowanych dotychczas postów. Możecie znaleźć ją TUTAJ. Wychodząc z podanego wówczas przepisu z powodzeniem zmiksujecie każdy inny. Wystarczy dodać pieczonego buraka, natkę pietruszki, świeżą kolendrę, pieczoną dynię czy właśnie batata. Możecie też wymieszać z prażonymi orzechami i pestkami, a nawet owocami takimi, jak suszona żurawina czy owoce granatu. Doskonale smakuje z suszonymi na słońcu pomidorami i bazylią. Każdy jest pyszny, ale jednak ten najzwyklejszy – najlepszy. To trochę paradoks, że pomimo licznych eksperymentów, których dokonuję w kuchni, z reguły wracam do najprostszych rozwiązań.

Czytaj dalej „Hummus z pieczonym batatem”

Lunch/obiad, Roślinne śniadanie

Hummus dyniowy, czyli znana i lubiana pasta z ciecierzycy poszła w tango z pieczoną dynią Hokkaido.

IMG_0072 Hummus gościł na blogu nie raz, bo pojawił się już w wersji klasycznej – z ciecierzycy, jak i odmianie z bobu, czyli bardzo sezonowej kombinacji. Nic dziwnego, bo jesteśmy prawdziwymi hummusożercami. Klasyczny hummus według przepisu Pawła pojawia się na naszym stole najczęściej. Za to ja jestem ekspertem od kombinowania i przygotowywania hummusu z dodatkami. Czytaj dalej „Hummus dyniowy, czyli znana i lubiana pasta z ciecierzycy poszła w tango z pieczoną dynią Hokkaido.”

Lunch/obiad, Roślinne śniadanie

Letni hummus z bobu

IMG_0028

Hummus to klasyk. Myślę, że jest tym, co przypadkowo wybrana osoba wymieni zapytana o wegańskie jedzenie. Bingo! Owszem, jadamy hummus. W wielu wersjach, choć najbardziej lubimy taką prostą, podstawową. Rano, wieczór, we dnie, w nocy, bądź pod ręką.  Zazwyczaj przygotowujemy go z ciecierzycy i przepis na moją wersję tej cudownej pasty znajdziecie tutaj. No może nie do końca moją, ale o tym poczytacie w poście… Czytaj dalej „Letni hummus z bobu”

Roślinne śniadanie, Wegański poradnik

Idealny hummus Pawła. Przepis podstawowy

IMG_0167

Hummus to jedna z moich ulubionych przekąsek. Tak się składa, że zazwyczaj mam w domu składniki potrzebne do przyrządzenia tej niesamowitej, bliskowschodniej przekąski. Niesamowitej, bo tak naprawdę jest banalnie prosta, a jednocześnie ekstremalnie pyszna.
Czytaj dalej „Idealny hummus Pawła. Przepis podstawowy”