
Święta to czas kiedy powinniśmy zwolnić, wyluzować, zająć się gotowaniem, smakowaniem, spotykać ze znajomymi i przyjaciółmi. Jednak koniec roku to dla większości z nas bieg przez płotki, a świąteczne spotkania, firmowe Wigilie i jasełka dzieci w szkole czy przedszkolu są często powodem do stresu, a nie przyjemnością, którą być powinny. Tak naprawdę oprócz pracy i codziennych obowiązków dochodzą te związane ze świętami: prezenty, ustalanie gdzie i kiedy się jedzie, co kto przygotuje do jedzenia. Miasta są bardziej zakorkowane, sklepy bardziej tłoczne. Lekko nie jest, ale nie dajmy się zwariować. Odpuśćmy, wyluzujmy, olejmy mycie okien, szorowanie dna szuflad, przestańmy liczyć ilość dań na Wigilijnym stole i nie wmawiamy sobie, że jak nie zjesz dwunastu to cały kolejny rok będzie do du*y.

Dla tych, co podobnie jak ja, robią wszystko na ostatnią chwilę, przygotowałam przepis na babeczki piernikowe. Melasę dorwiecie w supermarketach i sklepach ze zdrową żywnością. Widziałam ją też w Netto i Rossmannie. Pozostałe składniki nie są specjalnie wydumane, więc być może nawet macie je pod ręką i nie musicie specjalnie robić zakupów. Jeżeli potrzebujcie mniejszą ilość muffinów – zredukujcie składniki o połowę i już. Różowy lukier możecie otrzymać między innymi barwiąc cukier puder sokiem z buraków. Jeżeli macie ochotę posypać babeczki orzechami lub granatem. Zaprezentują się pięknie.

Składnik na 16-20 babeczek (w zależności od wielkości foremek):
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 100 g cukru kokosowego (lub innego)
- 200 g syropu z agawy, sztucznego miodu lub innego ulubionego słodkiego syropu
- 200 g melasy ( u mnie trzcinowa)
- 2 łyżeczki świeżo startego imbiru
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 łyżeczki przyprawy do pierników
- 250 ml mleka roślinnego ( u mnie migdałowe)
- 3 łyżki zmielonego na mąkę siemienia lnianego ( można zmielić w młynku do kawy lub kupić gotowy mielony )+ 9 łyżek ciepłej wody
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka octu
- 300 g mąki
Rozgrzać piekarnik do 180 st. C.
W misce wymieszać siemię, z wodą, proszkiem do pieczenia i sodą. Dodać mleko roślinne. Ponownie wymieszać przy pomocy trzepaczki lub miksera na niskich obrotach. Dodać olej, cukier, melasę, syrop oraz przyprawy, a następnie zmiksować lub wymieszać. Stopniowo dodawać mąkę i ucierać gładkie ciasto. Na koniec dodać ocet. Ciasto wychodzi dość rzadkie, ale spokojnie. Napełnić foremki na muffinki ( mniej więcej 3/4 wysokości foremki) i piec przez ok.25 minut, do suchego patyczka. Gotowe muffiny ozdobić lukrem.

Czy do środka można dodać powidła czy może to zepsuć przepis?
PolubieniePolubienie
Nie wiem co masz na myśli pisząc „do środka”. Czy chodzi o dodanie do masy, czy do środka muffina przy nałożeniu do foremki?
PolubieniePolubienie