Cóż to za dziwne słowotwórstwo…? Ciężko wymówić prawda? Nie wymyśliłam jednak nic lepszego, więc łamcie sobie języki, a jak ktoś zaproponuje mi bardziej adekwatną nazwę to chętnie skorzystam.
Kiedy po raz pierwszy ujrzałam danie „scrambled chickpeas” w książce mojej ulubionej Isy Ch. Moskowitz – „Isa does it”, wiedziałam, że muszę je przyrządzić. Oczywiście trochę zmodyfikowałam przepis zmieniając nieco kolejność niektórych czynności, dodając niezastąpioną w tego typu recepturach czarną sól. Stanęłam też przed poważnym dylematem… Jakby ją tu nazwać po polsku, aby nawiązać do dania wzorcowego. Niestety jajecznica określana jest w naszym języku jednym słowem, więc nie wybrniemy tu tak sprytnie jak Anglosasi. Musimy pobawić się w słowotwórstwo lub stworzyć kilkuwyrazową nazwę, a to ostatnie wydaje mi się złym pomysłem… Ostatecznie wyszła mi „ciecierzycnica”, czyli twór, na którym niejeden obcokrajowiec, a może i osoba dobrze władająca polskim połamałaby sobie jęzor. Choć nie o nazwę tu chodzi, a o danie. Potrawę, którą możecie z powodzeniem zaproponować na późne siadanie lub brunch z ulubioną z osób. Jest naprawdę pyszne i ze świeżym pieczywem na zakwasie oraz bukietem warzyw stanowi idealne sobotnie śniadanie.
Składniki:
- 3 łyżki oleju
- 1 średniej wielkości cebula
- 1/2 łyżeczki czarnej soli Kala Namak
- 2 puszki ciecierzycy lub 3 szklanki ugotowanej
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- świeżo mielony pieprz do smaku
- 3 ząbki czosnku, zmiażdżone
- 3 łyżki posiekanego koperku
- 2 łyżki soku z cytryny
Na patelni rozgrzej 2 łyżki oleju. Uduś cebulę ze szczyptą soli. Po około 5 minutach dodaj czosnek i podsmażaj razem jeszcze około 2 minuty. Wsyp odsączoną ciecierzycę. Podsmażaj obracając przy pomocy łopatki przez 4-5 minut. Następnie użyj tłuczka do ziemniaków, aby rozgnieść ciecierzycę, pozostawiając większe kawałki ( patrz na zdjęcie).
Dodaj łyżkę oleju i smaż ciecierzycę, mieszając raz po raz przez około 7 minut. Dodaj 2-3 łyżki wody, wymienione przyprawy – sól, pieprz, kurkumę. Wymieszaj i podgrzewaj jeszcze 2-3 minuty. Na koniec wymieszaj z koperkiem. Jeżeli ciecierzycnica wydaje się zbyt sucha, dodaj jeszcze odrobinę wody. Sprawdź, czy jest wystarczająco przyprawiona, jeżeli nie dodaj jeszcze więcej soli, pieprzu, koperku.
Podawaj ze świeżymi warzywami i pieczywem.
Cieciornica? Ciecierznica? 🙂
PolubieniePolubienie
cieciornica duzo latwiej wymowic 🙂
PolubieniePolubienie
Mój chłopka stwierdził, że brzmi jak ladacznica 😉
PolubieniePolubienie
tak przeczytałam na początku. Zdecydowanie zrobię i nazwę Cieciornicą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale świetny pomysł! Robiłam wiele razy pastę „jajeczną” z ciecierzycy albo z grochu, ale na ciecierzycnicę bym nie wpadła 🙂 Isa to jednak geniusz. I chociaż nie przepadam za śniadaniami na słono (właśnie skończyłam swoją porcję ryżu z jabłkiem i cynamonem), to nie pogardziłabym takim daniem z rana, gdyby ktoś mi je podstawił pod nos 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Uwieeelbiam tofucznicę, więc wersję z ciecierzycą pewnie też polubię, świetny pomysł. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
mnie interesuje co t jest ten materiał w malinki i gdzie takie cos kupic 😉
co do przepisu, to ciecierzyce trzeba rozgniatac gdy jest ona na patelni? to chyba moze uszkodzic ową patelnię. propsy za solgara, zzgaduje ze to b12? 😉
PolubieniePolubienie
Teoretycznie na patelni, ja mam taki tłuczek, który nie uszkadza, ale jeżeli wolisz możesz najpierw rozgnieść, a później wrzucać;)
I tak, to B12, trochę prowokacyjnie, bo coraz częściej spotykam wegan, którzy po nią nie sięgają.
PolubieniePolubienie
ostatnio robiłam z dodatkiem mąki z ciecierzycy, także wyobrażam sobie jak musi być smaczna – koniecznie zrobię z całej cieciorki! 🙂
PolubieniePolubienie
Też kiedyś robiłam z mąką z ciecierzycy i rzeczywiście był to fajny patent 😉
PolubieniePolubienie
Zakochałam się w tej cieciorkowej bezjajecznicy 😀
PolubieniePolubienie
Super danie, ja zostałem powalony na łopatki normalnie =D Nawet niewegańska część rodziny powiedziała, że smakuje bosko, więc cos w tym jest 😉
PolubieniePolubienie