Roślinne śniadanie

Wegańskie angielskie śniadanie

IMG_0760

Jakiś czas temu postanowiłam udowodnić Wam, że nie weganizm nie oznacza rezygnacji z tradycji na przykładzie berlińskiego fast fooducurrywurst. Przygotowałam wówczas słynny przysmak znad Sprewy.

Dziś zrobię mały ukłon w kierunku fanów Wysp Brytyjskich i miłośników tradycyjnego, angielskiego śniadania. Do dziś pamiętam pierwsze lekcje języka angielskiego, jeszcze w podstawówce, gdzie prowadząca zajęcia opowiadała nam o brytyjskim śniadaniu, a potem grała na gitarze, a my śpiewaliśmy  piosnkę o pękających, smażonych kiełbasach

IMG_0746

Śniadanie angielskie przede wszystkim jest wieloskładnikowe, podawane na ciepło i zdecydowanie wytrawne. Wariantów tak naprawdę jest sporo i w niektórych pojawia się dodatkowo owsianka, płatki zbożowe czy tosty z dżemem, ale niewątpliwie kilku składników, o których zaraza powiem, nie może w nim zabraknąć. Okazuje się, że choć w wersji stricte tradycyjnej jest one zdecydowanie niewegańskie – mięsno-jajeczne, to bez trudu możemy przygotować je w bardzo smacznej, zdrowszej, a przede wszystkim przyjaznej zwierzętom, wegańskiej opcji.

Co zawarłam w moim wegańskim angielskim śniadaniu? Tofucznicę, czyli „jajecznicę” z tofu, pieczoną fasolkę w pomidorach, którą przygotowałam samodzielnie, ale spokojnie możecie pokusić się o taką z puszki, smażone pieczarki, cukinię przyprawiona wędzoną papryką, pomidory, tosty pełnoziarniste i oczywiście kiełbaski  – wybrałam białe, grillowe z Polsoi.

IMG_0759

Przepis na pieczoną fasolką w pomidorach znajdziecie tutaj.

Przepis na tofucznicę, taką najzwyklejszą, która najlepiej sprawdzi się w tym wieloskładnikowym daniu:

  • 250 g tofu (u mnie bio tofu naturalne do Polsoja – Smacznie i Zdrowo)
  • 1 cebula,
  • 1 płaska łyżeczka kurkumy
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1 płaska łyżeczka czarnej soli
  • świeżo mielony pieprz
  • szczypiorek do posypania
  • olej

Cebulę  posiekać w drobną kosteczkę. Tofu odsączyć i rozgnieść widelcem. Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki oleju. Wrzuć cebulkę i smażyć przez 3 minuty. Wsypać paprykę i kurkumę i smażyć przez kolejne 2-3 minuty mieszając od czasu do czasu. Wsypać tofu. Wymieszać i smażyć razem przez 5 minut, mieszając raz po raz. Na minutę przed końcem smażenia przyprawić czarną solą i pieprzem. Podawać posypane posiekanym szczypiorkiem.

Pozostałe składniki mojego śniadania po prostu upiekłam (pieczarki i cukinie w roli boczku, przyprawione wędzoną papryką) i usmażyłam (kiełbaski i tofu).

Moja propozycja jest tylko jedną z wielu opcji. Zamiast tofucznicy, w roli jajka może wystąpić awokado. Inną opcją będzie też znana i lubiana cieciornica, po którą ja sięgam chyba jeszcze chętniej, niż po tofucznicę. Zamiast roślinnych białych kiełbasek mogą pojawić się zwykłe parówki sojowe lub domowej roboty kiełbaski z seitanu. Możemy przygotować tempeh a’la bekon lub w tę samą rolę wcielić cienko pokrojonego, smażonego na głębokim oleju, bakłażana. Oprócz chleba, świetnym dodatkiem do takiego angielskiego śniadania są pieczone ziemniaki.

Jak sami widzicie weganizm świetnie sprawdza się w tradycyjnych rolach i podjęcie się diety roślinnej nie oznacza rezygnacji ze znanych nam smaków. Można powiedzieć, że i wilk jest syty, i owca cała, bo my jemy to, co lubimy, a co najważniejsze nie cierpią na tym żadne zwierzęta. I o to chodzi.

IMG_0750

2 myśli w temacie “Wegańskie angielskie śniadanie”

Dodaj komentarz