kuchnia roślinna

Zimowa masala chai. Wegańska

IMG_0056.JPG

Masala chai zawsze na myśl przywodzi mi wyjazdy na Fluff Fest sprzed kilku lat, kiedy stał tam namiot, lekko hipisiarski, jakoś niespecjalnie pasujący klimatem do harcore’owego festiwalu, w którym serwowano tytułową herbatę. Oczywiście, jak to w lipcu bywa, pogoda nie zawsze sprzyjała i kiedy wieczorem człowiek chciał się rozgrzać  miał dwa wyjścia – udać się do tzw. namiotu disco i przetańczyć północy w międzynarodowym, głównie niemiecko-czesko-polskim towarzystwie, albo wypić masalę chai. Ja z reguły nie wybierałam, tylko najpierw piłam herbatę, a potem oddawałam się tańcom-hulańcom. Masala chai to wytwór hinduski i zdecydowanie powinna kojarzyć się Wam z Indiami. Dzięki temu, że pełna jest przypraw, jak to w indyjskiej kuchni z reguły bywa, jest bardzo aromatyczna i rozgrzewająca. Idealna na zimowe popołudnia z książką pod ręką i kocykiem na kolanach. Zasadniczo w składowe tego przysmaku wchodzi czarna herbata, którą możecie według gustu i uznania zastąpić zieloną, mleko – u mnie dowolny napój roślinny – preferuję orzechowe i ryżowe mleka oraz garść przypraw: cynamon, imbir, kardamon, goździki, anyż…Masala chai powinna być bardzo słodka. Ja słodzę mniej niż w większości znanych mi receptur, ale tylko dlatego, że nie przepadam za słodyczami. Możecie użyć cukru, dowolnego syropu czy melasy.

Przygotowuje się ją szybko, a przepis nie jest skomplikowany.  Choć wielokrotnie robiłam ją w ciągu tych lat, kiedy prowadzę bloga, nigdy nie publikowałam żadnej receptury. Pod choinką znalazłam cudowną książkę autorów jednego z moich ulubionych zagranicznych blogów – The Green Kitchen Story- „Zielono i zdrowo”, która wreszcie doczekała się polskiego wydania i postanowiłam wypróbować recepturę, którą w niej zawarli. Poniższy przepis pochodzi właśnie od nich.

Myślę, że nie ma lepszej pory na masala chai, niż mroźny styczeń.

Składniki:

  • 2 laski cynamonu
  • 6 goździków
  • 6 strąków kardamonu
  • 2 gwiazdki anyżu
  • 1 plaster świeżego imbiru
  • 2 łyżki listków czarnej herbaty
  • 1-2 łyżki cukru palmowego/trzcinowego/syropu daktylowego/klonowego
  • 250 ml mleka orzechowego – migdałowego lub z orzechów laskowych, ryżowego lub kokosowego – ja użyłam ryżowego waniliowego bez cukru

Wlej do rondelka 250 ml wody i wrzuć przyprawy. Doprowadź do wrzenia, zmniejsz płomień i gotuj 15 minut na małym ogniu. Zdejmij z ognia. Dodaj herbatę i  cukier/słód/syrop/melasę. Zaparzaj przez 5-7 minut. Przecedź, aby usunąć fusy herbaciane i przyprawy. Wymieszaj. Dodaj mleczko z orzechów lub ryżowe i bardzo ostrożnie podgrzewaj. Rozlej do 4 filiżanek lub dwóch kubków/szklanek. Podawaj gorące.

IMG_0057.JPG

4 myśli w temacie “Zimowa masala chai. Wegańska”

Dodaj komentarz