Wypieki i słodycze

Torcik z kremem bostońskim z porzeczkami

Wróci słońce – myślał Muminek, podniecony – Koniec z ciemnościami, koniec z samotnością. Będzie można usiąść sobie na werandzie i pogrzać plecy…

(Tove Jones, Lato Muminków)

Uwielbiam lato, kocham ciepełko, kocham grzać plecy w słońcu, ale przyznam szczerze, że w tym roku było takich chwil na mało. Choć może dla mnie zawsze jest nie dosyć? Zawsze lato kończy się za szybko. Myślę, że będę musiała poszukać jakiś alternatyw i podładować swoje życiowe baterie nieco inaczej. Jeszcze nie wiem jak, ale z całą pewnością coś wymyślę i może podzielę się z Wami złotymi radami „cioci Madzi”. 😉

Sierpień od dawna był dla mnie ważny. To właśnie w tym miesiącu podjęłam spontaniczną decyzję o stworzeniu bloga. Dokładnie 14 lat tamu zaczęłam tworzyć Hello Morning. 14 lat! Wyobrażacie sobie? Mój blog to już w sumie zbuntowany nastolatek lub nastolatka. Nie przechodzi mi do głowy żaden wegański bloger czy blogerka z takim stażem blogowania, jak ja. Przez pierwsze 5 lat działając na domenie www. mniammniamvege.blogspot.com, a później przeprowadziłam się tutaj. Przez ostatnie lata moja aktywność drastycznie spadała. Praca zawodowa, macierzyństwo, ale też ogólny spadek popularności blogów nie sprzyjały tworzeniu. Wszystko wskazuje jednak na to, że obecnie będzie mnie tu więcej.

Czytaj dalej „Torcik z kremem bostońskim z porzeczkami”