Lunch/obiad

Indyjskie curry z jackfruitem i białą fasolą

Przedwiośnie to dość wyjątkowy czas w mojej kuchni. W tym czasie szczególnie stawiam na intensywne smaki i aromaty. Dużo w mojej kuchni znajdziecie strączków i warzyw bulwiastych. Dużo zup i dużo jednogarnkowych sosów. W tym czasie częściej robię ukłon w stronę kuchni indyjskiej, tajskiej, a ale też japońskiej, bo miso mogłabym jeść w kółko.

Tytułowe danie powstało na zasadzie: „Co mam dziś w lodówce/szafce?”. W szufladach odszukałam puszkę jackfruita – owocu chlebowca, mleka kokosowego i białej fasoli. Pozostałe składniki, jak przyprawy czy przecier pod ręką mam zawsze, więc danie powstało w okamgnieniu. Jeśli nie macie w domu jackfruita, znajdziecie go w sklepach ze zdrową czy egzotyczną żywnością, w internecie również. Jeżeli nie macie jackfruita możecie też przygotować danie według poniższych instrukcji podwajając ilość fasoli, a pomijając owoc chlebowca. Będzie równie smaczne.

Czytaj dalej „Indyjskie curry z jackfruitem i białą fasolą”
Bez kategorii

Tacos z jackfuitem, czyli owoc chlebowca w stylu Tex-Mex

P1070080.JPG

Kuchnia Tex-Mex przechodziła już swój renesans w moim domu i na pewien czas odeszła trochę w zapomnienie. W Poznaniu nie ma niestety meksykańskich knajp z dobrą kuchnią roślinną, więc najbliższe wegańskie burrito, które wspominam z rozrzewnieniem znajduje się w … Berlinie. I jest to oczywiście kolejna arcyważna wymówka, aby odwiedzić stolicę Niemiec wiosną.

Czytaj dalej „Tacos z jackfuitem, czyli owoc chlebowca w stylu Tex-Mex”