
W Poznaniu minął rogalowy szał, czyli święto, a dokładnie imininy jednej z głównych ulic miasta – Święty Marcin, co dla mnie zawsze jest znakiem, że bez krępacji mogę rozpocząć sezon świąteczny. W ogóle cieszę się, że mieszkam w miejscu, gdzie w Dzień Niepodległości świętuje się przede wszystkim kolorowym korowodem i jedząc rogale z białym makiem. To pozytywne i budujące. Po 11 listopada już legalnie znoszę z piwnicy ozdoby świąteczne i zaczynam gotować potrawy, które kojarzą mi się ze świętami i które mogę zaproponować Wam do zaserwowania na wigilijnym czy świątecznym stole. Z reguły jest tak, że kiedy przychodzą święta ja jestem tak przejedzona tymi wszystkimi potrawami, że wcale już nie mam ochoty na nic typowo świątecznego, ale cóż – takie uroki blogowania. Lubię ten czas, bo pozwala mi przetrwać dość ponury czas listopada i grudnia, kiedy przez większość dnia jest po prostu ciemno… W tym roku obok przepisów pojawi się jedna recenzja oraz pomysły na prezenty. Dużo treści będzie też na moim instagramie, którego zamierzam trochę resuscytować, bo przez ostatnie lata poszedł w odstawkę na rzecz mojego drugiego profilu. Część treści będzie się pokrywać z blogiem, ale sporo miłego kontentu znajdzie także tam, więc zapraszam.

Pierwszym przepisem, który w tym roku proponuję z myślą o świętach jest zapiekanka pasterska, czyli angielskie Shepherd’s Pie. Nadzienie przygotowuję na bazie cebuli, pieczarek i czerwonej soczewicy, którą z powodzeniem możecie zastąpić każdą odmianę soczewicy, jaką macie pod ręką. Jeżeli z jakiś powodów nie jecie cebuli możecie zastąpić ją pół na pół selerem naciowym i marchewką. Kombinujcie do woli. Osobiście rzadko twardo trzymam się przepisów, ale dostosowuje do tego, co mam akurat pod ręką i na co mam ochotę. Wam też polecam taką zabawę w kuchni. Pamietajcie the sky is the limit.
Najbardziej skomplikowanym etapem jest smażenie cebuli z pieczarkami. Zajmuje to około 45 minut i trzeba od czasu doglądać, czy się nie przypala. Ewentualnie przemieszać, dodać odrobinę wody, jeżeli będzie za sucha. Jeżeli przejdziecie przez ten etap to reszta pójdzie gładko.
Zapiekanka pasterska ma w wiele cech comfort food. Pomimo to jest nie tylko dobra na co dzień, ale sprawdzi się także od święta. Można podać ją dodatkowo z sosem pieczeniowym, albo grzybowym. Dodać ulubioną sałatkę lub surówkę.

Na bieżąco publikuję na instgramie @hello_morning_blog oraz na @lekarka_na_roslinach, więc zachęcam do śledzenia moich profili. Moją twórczość można symbolicznie wesprzeć stawiając wirtualną kawę przez buycoffee.to. Aktualnie zbieram na miesięczny program edukacyjny w USA, więc każde wsparcie na wagę złota!
Dzięki za wsparcie!
Składniki na 6-8 porcji:
NADZIENIE:
- 2 łyżki oliwy z oliwek, plus dodatkowa
- 1 kg białej cebuli, obranej i pokrojonej w piórka
- 250 g pieczarek, pokrojonych w plastry
- sól morska i mielony czarny pieprz, do smaku
- 1 łyżka suszonego tymianku
- 1 liść laurowy
- 1 ząbek czosnku, zmiażdżony lub łyżeczka czosnku suszonego
- 1 puszki pomidorów, posiekanych
- 2 szklanki czarnej, ugotowanej soczewicy
- 1 łyżki octu
- 3 łyżki sosu sojowego
KALAFIOROWE PUREE ZIEMNIACZANE:
- 700 g ziemniaków, obranych i pokrojonych
- 4 szklanki pokrojonego kalafiora
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- ½ szklanki mleka roślinnego bez cukru
- 1 łyżeczka musztardy
- ½ łyżeczki świeżo mielonej gałki muszkatołowej
- 1 łyżka płatków drożdżowych
- sól morska i mielony czarny pieprz, do smaku
Na dużą patelnię wlej oliwę z oliwek. Dodaj posiekaną w piórka cebulę i pieczarki. Smaż często mieszając, aż zaczną się robić miękkie. Następnie zmniejsz ogień/temperaturę płyty. Kontynuuj gotowanie cebuli z pieczarkami przez około 45 minut, mieszając od czasu do czasu, aż staną się zarumienią. Dodaj odrobinę wody, jeśli cebula zacznie przywierać do patelni. Zwiększ ogień z powrotem do średniego. Dodaj tymianek, liść laurowy oraz czosnek i mieszaj aż do uzyskania aromatu – około 30 sek. Dodaj soczewicę i wymieszaj. Następnie dodaj ocet i sos sojowy. Dopraw wszystko solą i pieprzem. Dodaj posiekane pomidory z puszki i ½ szklanki wody i jeszcze raz zamieszaj.Doprowadź do wrzenia. Zmniejsz ogień i gotuj ok.20 min.Usuń liść laurowy z garnka i pozwól cebulowej bazie lekko ostygnąć. Odstaw na bok.
Przygotuj kalafiorowo-ziemniaczane puree. Umieść ziemniaki i kalafior w garnku, dodaj wodę, odrobinę soli i gotuj, aż staną się miękkie – około 20 min. Odcedź warzywa i dodaj z powrotem do garnka. Dodaj oliwę, mleko, płatki drożdżowe, gałkę muszkatołową, musztardę oraz do smaku odrobinę soli i pieprzu. Przy pomocy tłuczka ugnieć kalafior i ziemniaki, aż będą gładkie i kremowe.
Rozgrzej piekarnik do 190°C. Następnie nałóż na wierzch puree. Ostrożnie rozprowadź je na powierzchni cebuli i soczewicy. Widelcem wyżłob rowki. Skrop wierzch puree oliwą z oliwek oraz posyp odrobiną tymianku.Piecz przez 30 minut, aż się zarumieni. Podawaj od razu.



