
Wygląda na to, że upał nie opuści nas w najbliższym czasie, ale czyż nie czekaliśmy na lato? Oczywiście byłoby łatwiej, gdybyśmy żyli w kraju sjest, gdzie spadek produktywności związanej z porą roku byłby nie tylko rozumiany, ale i akceptowany przez pracodawców, gdzie w trakcie dnia, w najbardziej uciążliwe dla organizmu godziny mogli po prostu odpocząć, a przestawić się trochę bardziej na wieczorne życie.
W upały nie chce się gotować i za bardzo nie chce się też jeść. Najchętniej sięgamy po lekkie przekąski, chłodniki, sałatki. Sprawdzą się też szybkie dania z makaronem . Nie są to może wybitnie odżywcze przepisy, ale na pewno będą stanowić dobrą przekąskę na lunch w ciągu dnia. Wieczorem możecie sięgnąć po coś konkretniejszego i bardziej sycącego. Wygląda na to, że trzeba trochę zmodyfikować styl odżywiania na śródziemnomorski.
Chłodnik z botwinki

Chłodnik z botwinki to klasyk klasyków. Po prostu musi pojawić się na stole chociaż raz. Niemniej , tak jak ja jestem fanką, tak mój chłopak niekoniecznie, więc nie upieram się, aby robić go zbyt często. W moim przepisie znajdziecie wersję z domową śmietanką ryżową. Możecie zastąpić ją gotowcem ze sklepu, jogurtem sojowym czy nawet mlekiem kokosowym .
Przepis TUTAJ.
Arbuzowe gazpacho

Pomysł, aby sięgnąć po to gazpacho po raz pierwszy zrodził się w naszych głowach, kiedy trafiliśmy na mało smacznego arbuza i szukaliśmy pomysłu, jak go przejść. Od tego czasu wracamy do tej zupy dość często, bo przygotowuje się go błyskawicznie i naprawdę dobrze sprawdza się w upały.
Przepis TUTAJ.
Białe gazpacho

To kolejna nietypowa wersja hiszpańskiego chłodnika. Mój chłopak twierdzi nawet, że najlepsza, a ja sama nie wiem. Lubię wszystkie. Nie bójcie się dodatku winogron. Naprawdę fajnie podkręcają smak. Koniecznie wypróbujcie białą wersję gazpacho, jeżeli jeszcze nigdy wcześniej po nią nie sięgaliście.
Przepis TUTAJ.
Makaron z pesto z botwinki
I tym sposobem zaczynam przegląd dań z makaronem. Na początek proponuję pesto. I znowu nietypowe, bo z botwinki. Jestem ogromną fanką pesto właśnie dlatego, że jest uniwersalne, można zrobić je na zapas i praktycznie ze wszystkiego, co sobie wymyślimy. Ta letnia wersja zdecydowanie powinna zostać wypróbowana latem.
Przepis TUTAJ.
Czerwone pesto z makaronem
To pesto, które po raz pierwszy przygotowałam w jakieś upalne lato w moim rodzinnym domu, w którym w tym czasie przebywało kilkanaście osób. Trzeba było przygotować coś, co zasmakuje wszystkim – małym, dużym, chłopakom i dziewczynom. Muszę przyznać, że czerwone pesto sprostało zadaniu i sprawiło się na medal. To dobre rozwiązanie dla tych, którzy najbardziej lubią makaron z sosem pomidorowym, którego w upały nie będzie chciało się Wam gotować…
Przepis TUTAJ.
Makaron z pesto z czerwonej kapusty

Kolejne danie z makaronem i kolejne niecodzienne pesto. Tym razem z czerwonej kapusty i słonecznika, więc to bardzo tani wegański obiad. Jak każde pesto nie wymaga zbyt dużego nakładu pracy, energii i czasu, więc na pewno sprawdzi się w upały.
Przepis TUTAJ.
Spaghetti Aglio Olio e Peperoncino

Kolejna i ostatnia propozycja makaronu nie opiera się na pesto, ale jest to klasyk rodem z Italii. Lubię bardzo połączenie oliwy, czosnku, ostrej papryczki. Do tego sporo pietruszki i już. Można opcjonalnie posypać płatkami drożdżowymi lub płatkami drożdżowymi zmiksowanymi z orzechami, czyli roślinnym „parmezanem”. Polecam bardzo. U nas sprawdza się nie tylko w upały, ale za każdym razem, kiedy mamy mało czasu na gotowanie.
Przepis TUTAJ.
Sałatka z młodych ziemniaków z chrzanem i szparagami

Szparagi powoli się kończą, ale nic straconego, bo ta sałatka doskonale sprawdzi się też w towarzystwie fasolki szparagowej czy groszku. To całkiem sycąca propozycja lunchu, który możecie zabrać ze sobą do pracy chociażby. Najlepiej przygotować ją wieczorem, schłodzić w lodówce i ratować w trakcie napadu głodu, który dopadanie Was nawet w upalny dzień.
Przepis TUTAJ.
Tabbouleh

Ta słynna na cały świat arabska sałatka jest nie tylko pełną warzyw i ziół, orzeźwia, ale też dzięki kaszy syci. Polecam gorąco, zwłaszcza, że pomidory coraz bardziej aromatyczne….
Przepis TUTAJ.
Letnia sałatka z komosą ryżową i fasolką szparagową oraz bazyliowym sosem

Jeżeli szukasz nieco bardziej wyszukanego pomysłu, a do tego masz ochotę na coś bardziej pożywnego to sałatka z komosą ryżową i fasolką szparagową powinna spełnić Twoje oczekiwania. W dodatku bazyliowy sos sprawia, że jest nie tylko zdrowa, ale też bardzo aromatyczna i smaczna.
Przepis TUTAJ.