Uwielbiam młode ziemniaki, a bombay potato kojarzy mi się z moimi studenckimi czasami, kiedy jadałam je dosyć często na obiad. To proste danie miało swoje zalety – jest dość tanie, szybkie w przygotowaniu, zwłaszcza, gdy miało się pod ręką ziemniaki ostałe z poprzedniego dnia. No i nie smakuje banalnie. Poza tym, był to czas, kiedy przeżywałam fascynację kuchnią indyjską, więc nic dziwnego, że stanowiły pozycję obowiązkową w moim jadłospisie.
Miałam swój ulubiony przepis, który gdzieś mi się zawieruszył w ciągu ostatnich lat, więc postanowiłam przetestować recepturą od mojego ulubionego brytyjskiego kucharza – Jamie’go Oliviera. Jest nieco bardziej wypasiona niż ta, po którą sięgałam kilka lat temu, ale zaryzykowałam i nie żałuję, bo ziemniaczki wyszły przepyszne. Zresztą wystarczy przeczytać listę składników, żeby się przekonać, że z takiego połączenia nie może wyjść nic niedobrego. A co do mojego „studenckiego przepisu” to wygląda na to, że nie przepadł bez reszty, bo okazało się, że moja starsza siostra gdzieś go ma i przy okazji poszuka go dla mnie.
Niemniej przepis od Jamiego polecam serdecznie na poniedziałkowy obiad. Jako oddzielne danie lub dodatek, bo jest pysznie wypada z surówką ze świeżych warzyw i pieczonym tofu.
Do dzieła!
Składniki (na cztery porcje):
- 2 cm kawałek imbiru
- 3 ząbki czosnku
- 2 dojrzałe pomidory
- 600 g ziemniaków, ugotowanych
- olej
- osiem dymek
- 1 świeża papryczka chili ( opcjonalnie zastąpić chili w płatkach)
- 1/2 pęczka świeżej kolendry
- 1 łyżeczka kminu rzymskiego
- 1 łyżeczka gorczycy
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka łyżeczka mielonej kolendry
- szczypta garam masala
- sól do smaku (u mnie kokosowy)
- 4 łyżki wegańskiego jogurtu do podania
Obierz i posiekaj imbir, czosnek i pomidory – zmiel przy pomocy blendera na gładki sos. Ziemniaki pokrój na połówki lub w ćwiartki – w zależności od wielkości.
Na patelni rozgrzej 2 łyżki oleju. Wsyp ziemniaki i smaż na złoto przez około 10 minut, mieszając raz po raz, aby się zarumieniły.
Posiekaj dymkę, obierz kolendrę z liści i drobno posiekaj łodyżki. Oczyść chili w pestek i posiekaj.
Do ziemniaków dodaj kmin rzymski i gorczycę. Smaż około minutę, aż kumin stanie się niemal czarny. Następnie wsyp dymkę, chili i posiekane łodyżki kolendry. Smaż przez kolejne 2 minuty, a następnie wlej sos pomidorowy, dodaj pozostałe przyprawy i gotuj razem jeszcze przez 4-5 minut. Dopraw do smaku odrobiną soli.
Podawaj z jogurtem ( u mnie , posypane liśćmi kolendry. Jako osobne danie lub dodatek do lunchu czy obiadu. Smacznego!
Moja kuchnia, mój plac zabaw 