Bardzo rzadko publikuję przepisy na soki, ale jest to Wasza wina! Oczywiście żartuję, choć w dużej mierze treści, które pojawiają się na blogu, wynikają z mojej może niezbyt dokładnej, ale zawsze analizy statystyk na blogu. Sprawdzam co czytacie najchętniej oraz do jakich wpisów powracacie najczęściej. W końcu jestem tutaj przede wszystkim dla Was, a dopiero później dla siebie. Czytaj dalej „Sok jabłko-mięta i reszta”