Zawsze, kiedy prowadzę warsztaty lub pokazy gotowania, uczestnicy i uczestniczki pytają jaki sprzęt jest niezbędny w kuchni roślinnej. Nie jestem oryginalna w tym względzie i zawsze jako pierwszy wskazuję oczywiście blender. Niekonieczne od razu namawiam do zakupu wysokoobrotowego blendera kielichowego, choć polecam takie urządzenia pasjonatom kuchni i gotowania, perfekcjonistom i perfekcjonistkom, które zawsze muszą mieć wszystko idealne – gładkie i aksamitne. Sama z takich sprzętów korzystam i bardzo sobie je chwalę. Wyciskarka do soków w hierarchii niezbędności zawsze stała nieco niżej. Do czasu, aż nie zagościła w naszej kuchni. Zmiksowałam przy jej pomocy tyle dobrych soków, których nie udało mi się wcześniej nigdzie spróbować.
Z dzieciństwa pamiętam sokowirówkę. Rodzice wykorzystywali ją do dwóch czynności: wyciskania soku z marchewki, której produktem ubocznym była surówka marchewkowa (a może było odwrotnie?) oraz do ścierania ziemniaków na plyndze, czyli placki ziemniaczane. Na tym jej użyteczność się kończyła. Nic dziwnego w sumie, bo mycie tego urządzenia to był jakiś istny koszmar. Nasza domowa sokowirówka szybko wyszła z użycia. Z kolei moda na picie soków ze sklepu była krótkotrwałym zrywem lat dziewięćdziesiątych. Z domu wyniosłam, że podstawowym napojem jest woda (i chwała moim rodzicom za tę lekcję!), życie nauczyło, że kawa, a rozsądek podpowiada, że niektóre posiłki wartko wzbogacić, a czasami nawet zastąpić koktajlami, smoothie i sokami ze świeżych warzyw i owoców – takimi przygotowanymi w domu, względnie z knajpy, gdzie miksują je „na świeżo”.
Od dwóch miesięcy testuję w swojej kuchni wyciskarkę G21 – Chamber. Po takim czasie mam już swoje własne doświadczenia i przemyślenia na temat wyciskarki i oraz tego komu może się spodobać. Mam też w zanadrzu kilka smakowitych pomysłów na soki, którymi mam nadzieję się z Wami wkrótce podzielić.
Mechanizm wyciskania
Wyciskarka wolnoobrotowa z ceramicznym ślimakiem różni się od sokowirówki przede wszystkim mechanizmem wyciskania. W praktyce oznacza to, że z tej samej ilości warzyw i owoców więcej soku uzyskacie dzięki wyciskarce. Ponadto pozwala wyciskać sok z ziół i liści, co również nie udaje się przy pomocy zwykłej sokowirówki. Wszystko dzięki specjalnemu ślimakowemu mechanizmowi.
Świeży sok. Bez zbędnych dodatków
Nie jestem zwolenniczką sklepowych soków. Zdecydowanie częściej sięgam po wodę. Mój stosunek do soków zmienia się, gdy mam do czynienia z takimi, które są świeżo wyciskane, najlepiej w domu. Smakują naturalnie, nie są ani zbyt rozwodnione, ani dosłodzone dodatkowym cukrem poza tym naturalnie występującym w owocach. Wszystko co najlepsze w warzyw i owoców wyciskam do szklanki. Żadnych dodatków, konserwantów. Wiem, co piję.
Niebanalne połączenia
Dzięki wyciskarce możesz przygotować takie połączenie smaków, owoców i warzyw, jakich nigdy nie znajdziesz w sklepie. Tworzyć oryginalne miksy według własnego gustu, podniebienie i potrzeb.
Dawka witamin i minerałów
Choć smoothie są bardzo popularne, wciąż znam wiele osób, które nie przepadają za ich smakiem i konsystencją. Zwłaszcza dzieci bywają bardzo wybredne w tym względzie i dużo prościej namówić je do wypicia soku niż koktajlu. Soki, obok smoothie są doskonałym sposobem na przemycenie witamin i minerów wszystkim opornym na sięganie po warzywa i owoce w odpowiednich ilościach.
Zalety i wady wyciskarki G21 Chamber
- Jest prosta w obsłudze, montuje się ją intuicyjnie i bardzo szybko czyści poszczególne części urządzenia.
- Bez problemu wyciśniemy z niej sok nie tylko z soczystych warzyw i owoców, ale również ziół np. mięty i liści (moją ulubioną opcją jest jarmuż).
- Posiada system pozwalający regulować gęstość soków.
- Tryb pracy wstecznej ułatwia pracę w przypadku, gdy kawałek owocu lub warzywa zaklinuje się między ślimakiem, a ściankami urządzenia.
- Jest w przystępnej, konkurencyjnej cenie.
- W zasadzie to nie tyko wyciskarka. Jeżeli zdecydujemy się zakupić dodatkową nakładkę, może służyć nam przy produkcji lodów czy makaronów.
- Wady? Znalazłam jedną: niewielki otwór wlotowy sprawia, że warzywa i owoce musimy dość drobno pokroić, aby się bez trudu zmieściły do pojemnika do napełniania.
Więcej informacji znajdzie na stronie Vitamoc.pl
A teraz niespodzianka!
Dystrybutor wyciskarek G21 przewidział dla czytelników mojego bloga zniżkę o wartości 100 zł na zakup wyciskarki G21 Chamber lub G21 Gourmet. Co należy zrobić? Przy zakupie w polu KUPONY należy wpisać hasło: „Hello”.
A teraz czas na przepis! Na początek przygotowałam wiosenny sok z rabarbarem i botwinką przygotowany w wyciskarce G21 Chamber. Uwielbiam soki na bazie ananasa. Postanowiłam dołączyć do niego coś sezonowego i lokalnego. Padło na botwinkę ( tylko łodyżki i bulwy, bez zielonych liści) oraz rabarbar.
Wyszedł pyszny i zdrowy sok, którego przygotowanie krok po kroku możecie prześledzić również w filmie na moim kanale na YouTubie. Przy okazji zachęcam do subskrybowania Hello Morning na YT, bo niebawem zobaczycie tam jeszcze więcej moich kulinarnych przygód!
Składniki:
- 1 ananas, obrany
- 4 jabłka, bez gniazd nasiennych
- 2 pęczki botwinki, łodyżki i bulwy, liście odłóż na surówkę
- 3 łodygi rabarbaru
Owoce i warzywa myjemy oraz kroimy na mniejsze kawałki, a następnie przeciskamy przez wyciskarkę wolnoobrotową ( u mnie G21 Chamber). Najlepiej zacząć od ananasa, prze jabłka, rabarbar i zakończyć na botwince ( patrz: film na YouTubie!). Gotowe! Można serwować z lodem. Na zdrowie!
Ja mam Omege 5 juz ponad 8 lat i chodzi jak bym ja kupila dopiero co teraz. Robi sok nawe z lisci czy np koperku. Cicha i szybko sie myje. Uwielbiam ananasa + nuta miety. Jesli burak to musi byc ginger. Z z wytloczyn robie chipsy w suszarce. Eksperymentuje czasami sie nie uda ale to nic. Zgodnie z zadada ze nic sie nie marnuje szczegolnie ze kupuje ekologiczne warzywa.
PolubieniePolubienie