kuchnia roślinna

Zaskakujące i pyszne pesto z czerwonej kapusty. Taaakie dobre!

IMG_0183

IMG_0208

Idę o zakład, że wśród czytelników mojego bloga osób, które w kuchni lubią spędzać godziny i piec trzypiętrowe torty jest garstka. Za to jestem przekonana, że ogromna część czeka na przepis prosty, jak drut, tani jak barszcz, a do tego pyszny. Wiosna już u drzwi, więc komu chce się siedzieć w kuchni? Szkoda czasu na tkwienie w czterech ścianach – trzeba uciekać w plener. 

Z myślą o nich, o większości, prezentuję Wam dziś pesto doskonałe. Pesto różowe, jak dla księżniczki. Piękne, zadziwiająco proste i tanie, a jednak wyszukane i niecodziennie, mogące być gwiazdą niejednej restauracji z wyższej półki. Zwłaszcza, gdy zostanie odpowiednio podane.

Najlepiej zacytuję teraz mojego chłopaka: „Wiedziałem, że to może być dobre, ale nie spodziewałem się, że aż tak…” i chyba sama lepszej rekomendacji tego dania nie napiszę.

Autorką przepisu jest moja ulubiona niemiecka blogerka – Sophia Hoffmann, a recepturę wyszperałam w jej książce. Muszę przyznać, że z każdym wykonanym z tej książki przepisem myślę, że było to bardzo dobrze spożytkowane 15. euro.

IMG_0187

Składniki:

  • ½ główki małej czerwonej kapusty

  • garść pestek słonecznika

  • 5 łyżek oliwy z oliwek

  • 1-2 ząbki czosnku

  • 1 łyżka syropu klonowego ( może być każdy inny słód, cukier)

  • sok z jednej cytryny

  • sól i świeżo mielony pieprz do smaku

Z kapusty wycinamy głąb, który jest zbyt twardy, abyśmy mogli go użyć. Przy pomocy dużego, ostrego noża drobno siekamy kapustę. Na suchej patelni podprażamy pestki słonecznika, aby się lekko zarumieniły.

Posiekaną kapustę, słonecznik, oliwę, przeciśnięty przez praskę lub starty czosnek, sok z cytryny i syrop umieszczamy w kielichu blendera, jeżeli używamy kielichowego lub w naczyniu do miksowania, gdy używamy ręcznego i mielimy na najwyższych obrotach do czasu, aż powstanie nam jednolita pasta. Przyprawiamy ją solą ( około 1 łyżeczki ) i dużą ilością świeżo mielonego pieprzu.

Podajemy z makaronem tagliatelle lub spaghetti, najlepiej pełnoziarnistym. Zdobimy pomidorkami koktajlowymi. 

IMG_0200

22 myśli w temacie “Zaskakujące i pyszne pesto z czerwonej kapusty. Taaakie dobre!”

  1. Yyyy, to naprawdę jest dobre? 😀 Czerwona kapusta się w lodówce kurzy, ale powiem szczerze, że się tego przepisu boję… 😛

    Polubienie

  2. Hah cały ranek szukałam jakiegoś ciekawego przepisu na czerwoną kapustę ;P W końcu udusiłam z marchewką 😉 Za późno, za późno weszłam na Twojego bloga ;D Ale następnym razem czerwonej nie przepuszczę i będzie z niej pyszne pesto ! A jak!

    Polubienie

  3. Zrobilam i jest pyszne, ale po 2 dniach w lodowce zrobilo sie tak ostre jak wasabi 😉 co mozna do niego dodac zeby troche złagodzic? Pozdrawiam 🙂

    Polubienie

Dodaj komentarz